to czeka cię masa nauki, naprawdę. widzę to po mojej koleżance. bo jak już sobie historie wybierasz to nie da się odpuścić :P
Ja rozszerzony polski, angielski i francuski. no i matma podstawowa.

No ja też nie mam czasu :|
a forum w wersji mobilnej wyglada okropnie, haha xD

rozszerzony polski i angielski też pewnie bd zdawać....ehh sama jeszcze nie wiem, ale mam czas na decyzje ;)
w każdym bądź razie jakoś to będzie

jeszzcze 2 tygodnie i ferie...już mi się tak ciągnie ten czas, potrzebuję tych ferii ;)

Ej, Bliho miała wczoraj studniówkę, czy mi sie wydaje :P ?
Ja mam dzisiaj i już wyobrażam sobie, jak mogę się wywrócić podczas poloneza :P
I tak, ferie! Jeszcze te 2 dłuuugie tygodnie. A podczas ferii co? praca maturalna =="
Jeszcze teraz musze prezentację na hiszpański przygotować...

to czekamy na Wasze relacje ze studniówek ;P

a ja już skończyłam ferie i przeraża mnie myśl, że w poniedziałek muszę iść do szkoły i wstać o 7!

no dziewczynyyyy to czekamy na zdjęcia i relacje! :DD

matko, moje noooooogi!
wróciłam dzisiaj przed szóstą do domu, co jest strasznie dziwne, jeżeli o mnie chodzi, gdyż ja zazwyczaj po 2 rano usypiam :P
ale było fajnie
W polonezia oczywiście coś nam nie wyszło, ale chyba kamera tego nie uchwyciła, czego nie można powiedzieć o pozostałych 2 klasach (mieliśmy studniówkę w 3 klasy i każda osobno tańczyła). Coś im się pomieszało centralnie przed kamerą.
Jedzenie dobre, ale za dużo
Co do alkoholu to dali nam szampana, a teoretycznie swojego nic nie było można mieć. No ale w praktyce to inaczej oczywiście wyglądało. Po każdym stolikiem było widać butelki wódki, a czasami nawet słychać, jak się wywracały Opić się nie opiłam, ale przyznam ,że w głowie mi się w pewnym momencie nieźle kręciło, a teraz ciągle mi się pić chce...
Co tam jeszcze... Z sukienką się wyróżniałam, bo tradycyjnie dominował kolor czarny i czerwony, a ja miałam brązową Uwielbiam moje buty i nawet nie było mi aż tak niewygodnie, jak myślałam, że będzie. Otańczyłam się w nich, ale pod koniec już nie mogłam i musiałam je zdjąć.
Nic mi więcej ciekawego do głowy nie przychodzi ;p

ahh super ;D aż bym się przeszła gdzieś na imprezę potańczyć ^^

teraz zdjęcia jeszcze nam pokaż! )


a poprawiny macie?

jak na razie nie mam żadnych zdjęć, potem się zobaczy, czy jakieś się nadają.

z innej beczki: zauwazyłam,że nie umiem przejść obok lustra/szyby obojętnie jak inne dziewczyny się poprawiają, czy coś to ja glupio otwieram buzię lub robię dziwną minę i macham sobie :P
i inne spostrzeżenie: jak mijam psy to się do nich uśmiecham

jak mijam psy to się modlę, żeby mnie nie goniły XD

dorastałam z dość dużym psem (leonberger), więc nie boję się nawet tych największych.
ale mi się nie chce jutro do szkoły iść...
skończył się Wam już semestr?

taak, własnie w tym tygodniu rozpoczynamy nowy...
a jutro akurat nie mam lekcji, idę na zawody w ręczną xD nie wiem z jakiej okazji pani od wf mnie wzięła, ale bd sobie siedzieć i oglądać ha

Ale jest zimno na polu! Masakra!

jeszcze rękawiczek nie wzięłam... to był błąd!

mam dość tego mrozuu!! ja już chcę wiosnę ;(

ja też. w święta i na sylwestra zero śniegu i teraz mu się zachciało spaść.

dokładnie..chciałam, żeby było tak zimowo w święta to niee..-,- a teraz mi na nic ten śnieg!

ale nie ma to, jak siedzieć z ciepłą herbatka i muffinem przy takiej pogodzi.
gorzej, jak trzeba marznąć na zewnątrz.

to widzę, że nie jestem jedyną, która cierpi. dzisiaj jechałam prawie godzinę do szkoły, gdy zwykle schodzi się mniej niż 15 minut. na szczęście nie musiałam stać na dworcu, tylko pociąg co chwilę się zatrzymywał, ale i tak spóźniłam się na pierwszą lekcję. a jeszcze tydzień temu taka byłam zadowolona, że zimy już nie będzie.

aha, i mam takie pytanie jeszcze: forum jest tak celowo na cały ekran, czy to tylko u mnie?

też miałam sytuację, że nie dotarłam na pierwszą lekcję przez snieg.
mieszkam pod Tarnowem i oczywiście czasami nie odśnieżą dróg ( raczej drogi) i nie posypią niczym, więc jest ślisko...

kiedyś nie dotarłam nawet na drugą, haha, kocham zimę.
ale mam herbatkę i jestem szczęśliwa.

ja już piję moją drugą
a teraz kot mi się na laptopa wpycha.
(@pond dodałam na last.fm)

haha, jak ma kotek na imię?
przyjęłam. ohoho, widzę murraya golda

Jeden to Dyzio, drugi to Gienia (nie ja wybierałam imię)
teraz nam sie jakis trzeci przybłąkał i czai się pod drzwiami. Już nie pamiętam dlaczego, ale nazywamy go Obiad

moje też mają bardzo ambitne imiona, whisky i karmel, też nie moja inwencja twórcza.

ponowię pytanie, bo mnie to trochę ciekawi: forum jest tak celowo na cały ekran, czy to tylko u mnie?